Wasza Wysokość pozostawił ślady

 



Witajcie! Jestem bardzo podekscytowany więc od razu przejdę do konkretów. W ciągu ostatnich kilku dni dużo się dowiedzieliśmy w sprawie śledztwa!

Moja dość czasochłonna i żmudna praca przyniosła rezultaty. Jak wiecie, przeszukiwałem różne specjalistyczne fora internetowe, na których udzielają się naukowcy, również zajrzałem na te związane z mniej legalną działalnością i ukrytym terroryzmem. Na wielu stronach udzielał się ten sam internauta pod pseudonimem „SuAlteza”. Swoją drogą ciekawe, dlaczego posługuje się hiszpańskim pseudonimem? Może jest Hiszpanem? Tego nie wiemy, ale ego ma na pewno wysokie.

Informatycy FBI sprawdzili jego adres IP, jednak pojawił się pewien problem. SuAlteza z pewnością to przewidział i zmylił nas, ponieważ znaleziono kilkadziesiąt adresów IP, w tym głównie ze Stanów Zjednoczonych, kilku krajów europejskich, w tym nawet z Polski. Widać, że wszystko miał zaplanowane i jego projekt jest szeroko zakrojony. Mimo to, udało się zlokalizować kilka miejsc, w których mógł przebywać. FBI jest w trakcie sprawdzania nagrań z kamer i przesłuchiwania potencjalnych świadków.

Moim kolejnym zadaniem była próba odtworzenia substancji znalezionych w ciałach ofiar. Praca w laboratorium jest o wiele ciekawsza! Oczywiście zajęło mi to kilka dni, ale ostatecznie udało mi się. Nie było to takie trudne, zważywszy na fakt, że zajmowałem się tym kilka lat temu.

Muszę Wam przyznać, że robi się coraz ciekawiej. Jednak im bliżej jesteśmy odkrycia prawdy, tym bardziej nie pozwalają mi oddalać się od centrum, w którym pracuję 😒. Jestem pod ciągłą opieką ochroniarzy. Podobno mogę być potencjalną ofiarą SuAltezy, z racji tego, że teraz to ja jestem naukowcem zainteresowanym sprawą…

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

La verdad

#2 Speciality coffee, czyli jak zostałem fanatykiem

Zapomniałem się przedstawić...